sobota, 28 stycznia 2012

Patrol Kisielic - Część I - Budynek Zespołu Szkół

W pierwszym temacie nowej serii na moim blogu postanowiłem opublikować zdjęcia i trochę informacji o budynku szkolnym Zespołu Szkół w Kisielicach zajmowany przez odział Szkoły Podstawowej 4-6. Budynek powstał w 1920 roku, ale jego plany były już w 1913r. Świadczy o tym płyta ustanowiona przed budynkiem. Budynek od początku pełnił funkcję budynku szkolnego. W trakcie wojen światowych pełnił funkcję szpitala. W budynku zachowano układ pomieszczeń, korytarzy i schodów. Nad budynkiem urząd sprawuje konserwator zabytków. Dzięki jemu pozwoleniu w szkole w 2010 roku zostały wymienione okna na kształt tych, które były tu od początków.
Jak widać na zdjęciach, jedyne zmiany na zewnątrz budynku to zmiana drzwi bocznych na ścianie prawej.





środa, 25 stycznia 2012

WOŚP

W Kisielicach jak co roku od trzech lat odbywa się ogólnopolska akcja fundacji Jurka Owsiaka - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W tym roku na kisielickim parkiecie podczas finału wystąpił zespół Rotary znany m.in. z hitu "Na jednej z dzikich plaż". Zespół bawił kisielicką ludność od godziny 19.00. Przed koncertem odbyła się licytacja, podczas której wylicytowano m.in. kubki miasta, breloczki z herbem miasta, prace wykonane w kisielickim MGOK-u, obrazy, przedmioty przysłane ze sztabu Warszawa WOŚP i butelkę oryginalnego szampana, którą podarował specjalnie na tą okazje przebywający w 2011 roku w Kisielicach Gerd Schwander prezydent Oldenburga. Największą cenę osiągnęła płaskorzeźba konia - 150zł. Podczas XX finału organizatorzy tj. MGOK zebrali 4696,72zł. Nie jest do doskonały wynik, ale liczy się każda złotówka.Fragment koncertu można obejrzeć na stronie internetowej iławskiej telewizji: ilawatv.pl

środa, 11 stycznia 2012

VI część Referatu - Klimy i Łęgowo

                              Klimy
    W kronice prowadzonej przez nauczyciela Murka, który od 1890 r. uczył w tutejszej szkole, chłopi z Klim mieli obowiązek odrabiania szarwarku w dobrach Łodygowa. Chłopi mieli gospodarstwa no wielkości 2 do 3 włók każde duże ogrody. Ogółem areał gruntów ziemskich wyniósł ok. 938 ha. We wsi istniały dwa wiatraki.
    W 1890 roku, w prymitywnym jednoklasowym budynku szkolnym nauczyciel Murk rozpoczął naukę dzieci. Ten nauczyciel przyczynił się do tego, że w 1899 roku zbudowano nową, lepszą szkołę. Szkoła ta w roku 1925 została spalona, dlatego w 1926 zbudowano nową szkołę
                            Łęgowo
    Nazwa Łęgowo jest wymieniona po raz pierwszy w dokumencie z 1 stycznia 1313 roku, jako miejscowość granicząca z Wałdowem. W dokumencie z 1315 roku Łęgowo nazwane jest łacińską nazwą "villa" - wieś, natomiast dokument z roku 1377 mówi o tym, że kapituła pomezańska nadała Clavesowi Ponintsi prawo budowy wiatraka. Zachowany w archiwum akt lokacyjny wsi Langenau (Łęgowo), wystawionej w roku 1387 przez kapitułę pomezańską, zawiera wiadomości o istnieniu folwarku o powierzchni 17 ha. Wieś posiadała grunty o powierzchni 131 włók. Cztery z nich należały do sołtysa, który był założycielem wsi, a cztery do parafii. We wsi były wtedy już dwie karczmy, płacące do kasy kapitału pełny czynsz. W czasie wojny głodowej w roku 1414 wieś została zniszczona; podobnie w czasie wojny trzynastoletniej (1453 - 1466). Potwierdza to wykaz z roku 1543, w którym mówi się, że w Łęgowie jest 130 włók opuszczonych, kościół zniszczony, a wieś przyłączona do parafii kisielickiej. W tym czasie (od 1532 roku) Łęgowo należało do biskupa Georgia Polenza, który w 1550 roku przekazał je swemu synowi Teofilowi Starszemu, a ten z kolei przekazał je swemu bratu Fryderykowi. Po śmierci ojca w 1599 roku Fryderyk przeniósł się do Kamieńca, a Łęgowo ofiarował swemu młodszemu bratu Aleksandrowi, który w latach 1600-1604 z kamienia polnego i cegły wybudował nowy kościół, doprowadzi do utworzenia na nowo parafii łęgowskiej.
    W latach 1740-1750 Samuel von Polenz zachwycony okazałością rezydencji Finkensteinów w Kamieńcu, przebudował pałac w Łęgowie na wzór pałacu kamienieckiego. W roku 1789 Łęgowo było wsią szlachecką z folwarkiem, młynem i kościołem ewangelickim. Liczyło 53 domy mieszkalne. W roku 1830 Lina von Polenz poślubiła Alberta von Benckendorf und von Hindenburg, dziedzica niedalekiego majątku Neudeck (Ogrodzieniec). W wyniku tego mariażu Łęgowo weszło w skład rozległych dóbr ziemskich rodu Hindenburgów. Nowi właściciele w 1862 roku przebudowali dotychczasowy dwór Polenzów i postawili w jego miejsce neogotycki pałac, obecnie nieistniejący. W roku 1857 zmieniono konstrukcję wieży kościoła z niderlandzkiego renesansu w neogotyk. Kościół, zgodnie z ostatnią wolą prezydenta Rzeszy, Paula von Hindenburg, odnowiony i wyremontowany w latach 1934-1936, jest zabytkiem I kategorii.

wtorek, 10 stycznia 2012

V część referatu - Ogrodzieniec

                                            OGRODZIENIEC
    Ogrodzieniec to wieś położona w prostej linii 2 km od Kisielic. Została założona w roku 1320 przez zasadźcę Alberechta, który na mocy przywileju nadanego mu przez kapitułę pomezańską razem z prawem założenia wsi otrzymał w dziedziczne posiadanie karczmę. Wioska w 1414 roku została tak doszczętnie zniszczona podczas toczącej się między Polską a Krzyżakami wojny głodowej, że jeszcze do roku 1543 zamieszkiwało w niej tylko dwóch gospodarzy.
    Założycielem gniazda rodzinnego Hindenburgów w Ogrodzieńcu był pochodzący z Falkenburga w Nowej Marchii pułkownik Otto Friedrich von, Hindenburg, któremu za wybitne zasługi oddane w dwóch wojnach śląskich toczonych z Austrią, Król Fryderyk Wielki nadał leżące po dwóch różnych stronach Kisielic dwa dobra ziemskie Neudeck i Limbsee (Limża). Gdy pułkownik Otto Fredrich von Hindenburg dnia 10 stycznia 1722 roku zmarł bezdzietnie, obydwa majątki odziedziczyły po nim jego siostry Zofia i Barbara, zaś po ich śmierci kolejno w latach 1774 i 1778 roku, dobra ziemskie ich brata przeszły w ręce wnuka Barbary – Otto Gottfrieda von Beckenendorf pradziadka przyszłego feldmarszałka. Jednak pod warunkiem postawionym jeszcze przez pułkownika Otto Friedricha von Hindenburg, że kolejny dziedzic Neudeck i Limży przejmie nazwisko i herb rodu Hindenburg. Połączenie obydwu nazwisk zatwierdził 2 stycznia 1789 roku swym dekretem król Prus Fryderyk Wilhelm II, od tego czasu właściciele Ogrodzieńca i Limży pieczętowali się herbem obydwu rodów i nosili podwójne nazwisko; von Beneckendorf und von Hindenburg.
    W latach 1801 – 1802 Otto w starym parku zbudował dwór otoczony starymi lipami. W roku 1812 przebudował go według francuskiej mody. Po śmierci Otta ziemię odziedziczył jego syn Otto Ludwig. On zaś przekazał ziemię jednemu z czterech synów Albertowi. Poprawę warunków materialnych rodu, przyniosło zawarte w roku 1830 małżeństwo Alberta von Beckenendorf und von Hindenburg z Liną von Polenz (potomną dawnych właścicieli Nejdyk) dziedziczką leżących na północny wschód od Kisielic dóbr Langenau (Łęgowo). Z Liną von Polenz Albert miał dwoje dzieci; syna Gunthera i córkę także imieniem Lina. Po śmierci małżonków Alberta i Liny von Benenckendorf und von Hindenburg, ich syn Ginther oddziedziczył w roku 1890.Łęgowo zaś Ogrodzieniec przypadł jego siostrze Linie. Doszło do ślubu Otta Ludwiga ojaca Alberta z Line (było to konieczne do zachowania tradycji). Po jego śmierci w dniu 11 listopada 1908 roku, aż do roku 1927 jedyną posiadaczką Ogrodzieńca była jego żona Lima. Elard von Oldenburg mówił: „Tak, proszę panów, to jest naszą starą pruską tradycją, i w to, że ona wam się podoba, chętnie wierzę. Król pruski i niemiecki cesarz powinien w każdej sytuacji być w stanie powiedzieć swemu podporucznikowi : Weźmie pan 10 ludzi i zamknie Reichstag.”
    Kolejnym posiadaczem dworu był feldmarszałek Paul von Hindenburg. 30 stycznia 1933 roku spotkał się on z Adolfem Hitlerem, jako przywódcą największej w parlamencie partii, powierzył mu misję stworzenia rządu. Rok później po śmierci marszałka, Hitler, pełniący dotąd funkcję kanclerza, przejął obowiązki prezydenta i ogłosił się przywódcą – Fuhrerem wszystkich Niemców.
    Nowy właściciel Ogrodzieńca przebudował w 1928 roku swoja rezydencję według projektu architekta Bidenberga w neobarokową budowlę pałacową otoczoną ogrodem i parkiem. W przebudowanym pałacu Paul von Hindenburg und Beneckendorf mieszkał, aż do swej śmierci w roku 1934. Po śmierci starego feldmarszłka, dobra i pałac w Ogrodzieńcu odziedziczył jego syn generał-leutnant Oskar von Benenckendorf und von Hindenburg.

IV część Referatu - Herb Kisielic

Warto wspomnieć, że korzystałem również z bazy Informacji Publicznej Gminy Kisielice http://www.kisielice.bil-wm.pl/index.php?inf=1&idsl=1


HISTORIA HERBU

Pierwszy znany herb Kisielic
Znaczek Kisielic
        W XVIII wieku zmieniono znów pieczęć miejską i dano zupełnie nowe wyobrażenie na stempel. Zamiast orła wszedł teraz pelikan karmiący własną piersią swoje pisklęta, a do otoku napis : SIEGEL DES RATHES IN FREYSTADT. Wnet  potem jednak wróciło miasto do dawnego orła tylko, że nie rozumiano już jego pochodzenia. Pieczęć jaką miasto jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku sprawiło wyobraża postać, a na nim orła siedzącego z podniesionymi do lotu skrzydłami. Napis w otoku : MAGISTRAT DES STADT FREYSTADT. Jeszcze inaczej przedstawia ten herb pieczęć z końca XIX wieku, która wyobraża wzlatującego  orła z półksiężycem u góry, który ma nogi na dół zwrócone. Z powyższego pokazuje się, że właściwym herbem miasta jest orzeł św. Jana ze wstęgą  w szponach i aureolą wokół głowy. Herb ma te same kolory co herb
Herb z XIX wieku
biskupstwa pomezańskiego, od którego pochodzi, a zatem złoty orzeł na tle czerwonym z białą  u dołu wstęgą.
Herb z początków XX wieku
Obecny herb Kisielic
             Obecnie herbem Kisielic jest orzeł św. Jana zrywający się do lotu, koloru złotego z białą aureolą wokół głowy, na tle purpurowym. W szponach trzyma białą wstęgę z napisem łacińskim koloru złotego S. Joannes. Obrys herbu ma kształt tarczy.

niedziela, 8 stycznia 2012

WOŚP

     Dziś XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy "Zdrowa mama, zdrowy wcześniak, zdrowe dziecko", pamiętajmy, aby weprzeć ten szczytny cel. Jeśli tego nie uczyniliście możecie pomóc jeszcze chorym dzieciom i kobietom w ciąży licytując rzeczy na serwisie allegro.pl. Szczególnie namawiam do licytowania plastronu Justyny Kowalczyk, prezentów z Sejmu RP i wielu innych rzeczy. Zdjęcia z Kisielickiego finału, który przeszedł już do historii wstawię za parę dni. Zebraliśmy ponad 3 tysiące złotych, więcej informacji za parę dni.

III część Rederatu

Pomnik upamiętniający Żołnierzy
     Pierwsza wojna światowa kosztowała Kisielice 81 młodych mężczyzn wcielonych do armii cesarza Niemiec. Miasto w roku 1923 wybudowało obok kościoła pomnik, upamiętniający tę ofiarę. koniec I wojny światowej, który przyniósł niepodległość Polsce i przywrócił jej utracone od wieków ziemie śląskie i pomorskie, nie przyniósł jednak wyzwolenia mieszkańcom Warmii, Mazur i Powiśla. Na terenach tych mieszkało wtedy pół miliona ludności, mówiącej po polsku. Zamiast upragnionego dołączenia do Polski wyznaczono tu na 11 lipca 1920 roku plebiscyt. Plebiscyt ten dawał tym ziemią pozorną szansę na powrót do Macierzy. Niemcy prowadzili szeroką akcję propagandowo – agitacyjną, czasem wręcz terrorystyczną. Przy pomocy pałek i łomów rozbijali niemal każdy więc organizowany przez Polaków, uniemożliwiająca im agitacyjną działalność. W takich warunkach praca polaków na rzecz niepodległości wymagała dużego zaangażowania i poświęcenia. Jednym z tak odważnych mieszkańców był proboszcz ksiądz Jan Mazella. Wchodził on wówczas w skład utworzonej wówczas Powiatowej Rady Ludowej, która prowadziła
Mapa okolic Kisielic z 1930 roku
systematyczną pracę uświadamiającą wśród ludności polskiej. Organizowano wiece, wygłaszano
Plan miasta z roku ok 1920
przemówienia zachęcające społeczeństwo Kisielic do głosowania na rzecz Polski. Na tych zebraniach najczęściej przemawiał ksiądz Jan Mazella. W okresie plebiscytu był on również inspektorem na cały powiat i czuwał nad sprawami polskich szkół z upoważnienia Komisji Alianckiej.
Szkoła rolnicza
        Poza tym w Kisielicach zorganizowano publiczną bibliotekę Towarzystwa Czytelni Ludowych. Podsiała ona ponad 90 tysięcy woluminów. Dosyć ożywioną działalność oświatową rozwijał Towarzystwa Ludowe. Wraz z TCL rozprowadzały książki, urządzały odczyty oświatowe, kursy języka polskiego, przedstawienia amatorskie. Po wsiach i miastach rozprowadzano prasę i ulotki polskie. Im bliższy był termin plebiscytu, tym bardziej wzrosła liczba wypadków „rozbijania” wieców oraz konfiskowania i niszczenia kolportowanej prasy polskiej. Mimo gróźb ze strony Niemiec wielu kisieliczanin oddało swe głosy za Polską. niestety, wynik plebiscytu był niekorzystny dla Polaków. Po plebiscycie Niemcy nasilili terror szykany wobec ludności polskiej. Mszcząc się za głosowanie na listę polską pobili wielu mieszkańców, w tym najbardziej aktywnych w Kisielicach: Aleksandra Tulińskiego i Teresę Suwińską. Dnia 12 lipca 1920 roku ksiądz Mazella pod groźbą użycia broni został zmuszony do spalenia Polskiej flagi. Został on również zmuszony do opuszczenia Kisielic i przejęcia parafii w Jeleńcu w powiecie tucholskim. Lecz i tam było mu bardzo trudno. Po latach znaleziony przez hitlerowców został zabity w listopadzie 1939 roku w Radzyminie.
Nowa dzielnica Kisielic z 1930 roku
        w okresie międzywojennym Kisielice wegetowały ponieważ granicę Polska na rzece Osie zajęła armia niemiecka uniemożliwiająca przejazd do Jabłonowa Pomorskiego. To sprawiło, że w mieście zmalała ilość ośrodków rzemieślniczych. Zamykano młyny i inne przedsiębiorstwa, ale dużym zainteresowaniem cieszyły się cegielnie.
        Liczba mieszkańców miasta w roku 1925 wyniosła 3992 mieszkańców, w 1937 roku już 3092 osoby. Do szkół uczęszczało 470 dzieci. W roku 1925 w mieście otwarto szkołę rolniczą, tu nauka odbywała się zimą. Przy szkole był internat na 120 mieszkańców.
Ówczesna panorama Kisielic
        W 1925 roku stworzono nowe połączenie autobusowe z Suszem i kolejowe poprzez Goryń do Biskupca. W składzie Rady Miejskiej w 1926 roku zasiadali: właściciel gospody, pięciu kupców, po dwóch rzemieślników, rolników i urzędników. W roku 1931 Kisielice obchodziły 600 rocznicę ich lokacji. W uroczystości udział wziął Honorowy Obywatel Miasta prezydent Rzeszy Paul von Hindenburg, który posiadał swe pałace w gminie, we wsiach Ogrodzieniec i Łęgowo. Poza tym w miesicie ulica, którą dojeżdżał prezydent do pociągu została nazwana na cześć jego upamiętnienia ulicą Hindenburgstrasse (dzisiejsza Aleja Wojska Polskiego).
        Według spisu z 16 czerwca 1933 roku w Kisielicach mieszkało 3075 osób, w 1934 zaprzestano wydawanie gazety. Warto także wspomnieć, że miejscowość przed rozpoczęciem II wojny światowej pełniła funkcję letniskową. Miasto bowiem posiadało dobre warunki naturalne ba organizowanie wczasów letnich, była możliwość kąpieli i spacerów. W 1939 roku w Kisielicach mieszkało 3158 osób.
        Nastał czas wojny. Dnia 22 stycznia 1945 roku wojska radzieckie wyzwoliły Kisielice, przy czym doszczętnie spaliły gród. Budynki mieszklane zostały zniszczone w 72%, a gmachy użyteczności publicznej nawet w 85%. Pozostałości domów (cegłę) wywieziono na odbudowę stolicy, Warszawy.

sobota, 7 stycznia 2012

II część Referatu

     W czasie reformacji ówczesny biskup kwidzyński, który był Niemcem pierwszy przyjął luteranizm, a za nim musiała pójść także i polska ludność miasta Kisielice. Pierwszym pastorem po wprowadzeniu reformacji był Paweł Suchodolski, przybyły z Polski, który zmarł w roku 1612 mając przeszło sto lat. W latach 1651 – 1633 stanowisko to pełnił Jan Malina, Polak przybyły ze Śląska, który później ogłosił drukiem polskim w Królewcu (1671) polski śpiewnik zawierający wiele pieśni ułożonych bądź tłumaczonych
Ulica Rynkowa w Kisielicach
przez niego. O charakterze polskim ówczesnej ludności Kisielic świadczy między innymi płyta nagrobna pod kościelną dzwonnicą z roku 1596, z epitafium w języku polskim, poświęcona Albrechtowi Wałdowskiemu ze spolszczonego rodu von Grampner. W oryginalnej pisowni: „Tu leży szlachetny Albrecht Waldowsky z domu starożytnych Grampnerów. Dokończył żywota swego dnia 1 września 1596, roku swego 78’’ (obecnie tego napisu nie ma). Powyższe przykłady dowodzą, iż ludność Kisielic, była w większości polska. Z tego wynika również, że radnymi i Burmistrzami byli również nasi przodkowie. Na przykład w roku 1652 miejscowy burmistrz nazywał się Balcer Kamieński, a sędzia Jan Rypiński. Wśród Rady Miasta zasiadało szerokie grono ludności miasta. Wśród mieszczan byli między innymi Czachrowski, Czepka, Murawski i wielu innych. Również i w kisielickim Kościele mszę odprawiali polscy księża w języku polskim.
        Miasto położone na uboczu państwa zakonnego, nieposiadające dogodnych połączeń z Prabutami, Suszem i Iławą od samego początku miało trudności gospodarcze, niesprzyjające szybkiemu rozwojowi. Gdzie tylko nie spojrzeć w historię Kisielic, zawsze zobaczymy, że było to niewielkie miasto. I tak na przykład w 1576 roku mieszkało tu 525 ludzi, a po sześćdziesięciu czterech lata niewiele więcej bo 580, a w 1771 około 750 mieszkańców.
        W mieście w 1813 roku była poczta konna, której trasa wiodła przez Łęgowo do Susza. W kwietniu 1818 roku Kisielice włączono do nowo utworzonego powiatu suskiego znajdującego się w prowincji Prus Zachodnich. Kisielice tak jak inne miasta w tamtych epokach były trapione  przez tragiczne wypadki i doświadczenia. W roku 1653 uderzył w dzwonnicę piorun, który spalił ją doszczętnie do fundamentów, kościół udało się uratować. Odbudowano go w latach 1659 – 1660, potem dodano im nowe dzwony, a na końcu ołtarz główny. W całości nową wierzę zbudowano dopiero w latach 1856 – 1857 i była to budowla imponująca, przeważająca o 45m inne zabudowania miasta.
        Na początku XVIII wieku w mieście panowała epidemia dżumy, która zdziesiątkowała ludność Kisielic. Podczas wojny siedmioletniej w latach 1756 – 1763 miasto zostało przejęte przez Rosjan, którzy nakładali podatki rzędu 3000 talarów, stopniowo podwyższając je do 3400. Miasto nie było w stanie płacić tak wysokich podatków, więc zagrożono mu działaniami egzekucyjnymi. I tak oto w mieście zaczęły odbywać się egzekucje.
        W roku 1775 w mieście wybuchł pożar, który strawił 70 budynków mieszczańskich. kolejny duży pożar wybuchł w roku 1819. Z dymem poszło wtedy 11 domostw, 48 stodół, 40 szop i 22 stajnie. Jako, że kisieliczanie parli się głównie rolnictwem ten właśnie wielki pożar był dla Kisielic dotkliwy. W roku 1831 w Kisielicach wybuchła epidemia cholery, która strawiła 80 obywateli miasta.
Dworzec w Kisielicach
Drugi budynek szkoły

        Wojna francusko – pruska w latach 1870 – 1871 zabrała nieustannie doświadczonym przez los Kisielicom wielu młodych mężczyzn, którzy zginęli na polach bitewnych. Wojny napoleońskie i pobyt w Kisielicach wojsk francuskich kosztował miasto kwotę prawie 60000 talarów. W pierwszej połowie XIX wieku określono Kisielice jako małe, źle zbudowane miasteczko położone jednak w urodzajnej okolicy. Do miasta należało 1111 ha ziemi ornej, 600 ha lasu, 213 ha pastwisk, 170 ha łąk i 59 ha ogrodów, dlatego okolice Kisielic od dawna były zagospodarowane rolniczo i mieszczanie byli przede wszystkim rolnikami. Dopiero po drugiej połowie XIX wieku Kisielice w odróżnieniu od innych miast powiatu miało dużą dynamikę demograficzną, bo w 1809 oku było tu 880 mieszkańców, to w 1831 roku miasteczko liczyło już 1557 mieszkańców, a w 1871 Kisielice liczyły 2646 osób. W Kisielicach rozwijało się również rzemiosło. Jednak dla trwałego rozrostu przemysłu potrzebne były połączenia z rynkami takich miast jak Kwidzyn czy Elbląg oraz Grudziądz. Ponieważ nigdy do tego nie doszło rzemiosło podupadło, a co bardziej przedsiębiorczy kisieliczanie emigrowali do Ameryki. Natomiast inni szukali zajęcia w gospodarstwach rolnych lub przenosili się do wiosek otaczających Kisielice. Z rzemiosła najbardziej rozwinęło się tkactwo i garbarstwo.
        W 1867 roku mieszkało w Kisielicach 27 sukienników, 12 kuśnierzy i garbarzy względnie rymarzy, 17 stolarzy i kołodziejów, 15 krawców, 8 zdunów, po dwóch powroźników, gwoździarzy, blacharzy i zegarmistrzów, po trzech kowali i mularzy, 4 ślusarzy, po pięciu piekarzy i rzeźników, balwierz i ciela. Rzemieślnicy ci sprzedawali swe towary i handlowali z okoliczną ludnością na ośmiu dorocznych jarmarkach. Na koniec XIX wieku przypada największa dynamika rozwoju miasta, było to przede wszystkim konsekwencja rozwoju połączeń komunikacyjnych. w roku 1874 zbudowano szosę  z Kisielic do Iławy. Następnie w latach 1899- 1900 pewne ożywienie w życie gospodarcze miasteczka wniosły połączenia kolejowe z Jabłonowem, Kwidzynem i Prabutami.
Szkołą powszechna w Kisielicach

        Ludność mieszkająca w Kisielicach rozwinęła swą działalność przemysłową i rzemieślniczą, a w wielkich majątkach ziemskich i folwarkach ich właściciele rozwinęli specjalistyczne hodowle bydła i trzody oraz uprawy rolne. Kisielice posiadały fabryczkę mydła, browar, siedem wiatraków, cegielnię i prawie 90 zakładów rzemieślniczych pracujących na rzecz bogatej gminy rolniczej, eksportującej produkty rolne poprzez Iławę na rynki zbytu w Prusach Zachodnich. Od roku 1902 wydawana była w Kisielicach własna gazeta „Freystadt Tageblatt”. Była ona drukowana w Suszu. W Kisielicach w 1912 roku zbudowano nowoczesną szkołę powszechną.

piątek, 6 stycznia 2012

Początek - I część Referatu

Długo rozmyślałem o stworzeniu bloga i go stworzyłem. Zbierając informację na bloga pomyślałem, że gdzieś na początku umieszczę mój referat z 2007 roku (miałem wtedy 12 lat): Gmina Kisielice Dzieje miasta i wsi. Referat napisałem na kółko historyczne w podstawówce na podstawie książki Wiesława Niesiobędzkiego Powiat Iławski: Dzieje miast i wsi.  końcu wstawię go w formie całości.

HISTORIA KISIELIC

        Kisielice położone są na terenie województwa warmińsko – mazurskiego na Pojezierzu Iławskim, nad Gardeją, w dorzeczu rzeki Osy (prawego dopływu Wisły).Nazwa genetyczna polska, znana jest od średniowiecza. Pochodzi od nazwy osobowej Kisiel. Polskie nazwy (Kisielice i Kisielic) wywodzą się zapewne z nazwy staropruskiej. Na mapie rękopiśmiennej z XV wieku Sędziwoja z Czechła widnieje nazwa Kysselycz alias Dreystadt civitas. Niemiecka nazwa Kisielic, Freystadt pisana jako Vrienstadt. Historia Kisielic sięga X wieku, kiedy to tereny miasta należały do włości Riesen w pruskiej prowincji Pomezanii. Powstanie miasta związane jest z rodziną rycerską Stangów (von Stange), w tej części państwa Zakonu Krzyżackiego, która podlegała jurysdykcji biskupa Pomezanii, rezydującego w Prabutach. Ród von Stange pojawił się w Prusach Zakonnych około roku 1260. Stangowie byli obok biskupa Pomezanii największymi posiadaczami ziemii w pierwszych latach istnienia tutaj państwa Krzyżaków. Ich dobra w przeważającej części leżały w obrębie późniejszego powiatu suskiego i obejmowały obszar ponad 25 km2 Kisielic, niemieckie Freystadt, wcześniej znane było pod nazwą Vrienstadt, leżały także w obrębie posiadłości Stangów.
Dzisiejsza grafika prezentująca trzy miejsca: Kościół, Wieża Ciśnień i Szkoła
        Nazwa Kisielic, „Freystadt”, czyli wolne miasto wzięła się stąd, że miasto zostało założone nie przez biskupa czy urzędnika zakonnego, lecz przez prywatna osobę, jaką był ich założyciel Dietrich von Stange. Miasto zostało założone na wzniesieniu nad Gardeją w pobliżu niewielkiego Jeziora Kisielickiego o powierzchni 4 ha.
        Znalezione przez archeologów w tej okolicy kamienne dłuta, pochodzą z młodszej epoki kamiennej, a także siekierka żelazna datowana na wczesny okres epoki  żelaza, pozwalają przypuszczać, że tereny te były zamieszkiwane już 4000 lat temu przez plemiona zajmujące się łowiectwem i prymitywną uprawą ziemi. Jednak ze względu na skąpy materiał źródłowy trudno jest dać jednoznaczną odpowiedź na to, czy to Prusowie, czy też prasłowiańskie ludności napływające z terenów Mazowsza. w tej kwestii uczeni przypuszczają, że południowa część Pomezanii, w tym Kisielice były związane z osadnictwem napływającym tu z Mazowsza. Napływający tutaj Prusowie, tereny pomiędzy Bałtykiem, Osą i Wisłą, a Jeziorem Drwęckim ze względu na ich zalesienie nazywali Podlasiem, w języku pruskim Pomedian. Nazwa pruska uległa latynizacji na Pomesanie, co potem spolszczono na Pomezanię.     
     W roku 1293 Stangowie otrzymali od kapituły katedralnej i ówczesnego biskupa Pomezanii pełnomocnictwo na założenie miasta przy osadzie Vrienstadt. Do budowy miasta przystąpiono w latach 1315 – 1320. Jednak akt lokacyjny miasta tworzący gminę miejską Freystadt wydany został 1 stycznia 1331 roku, przez Ludwika i Jana von Stangen. W akcie tym mówi się o wyznaczeniu miejsca na budowę kościoła i wymieniony jest wikary Nikolaus, któremu powierzona została budowa kościoła. Zabudowa Kisielic była nieregularna, co wyróżniało je od pozostałych miast w okolicy.
Mapa okolic Freystadt z 1650 roku.
Kisielicki Rynek (po chodniku widać, iż rozdziela się w dwie strony)
        Główna ulica miasta rozdwajała ię na północnym krańcu na dwa ramiona między którymi znajdował się rynek. Posiadał odmienny, trójkątny kształt o wymiarach 94 x 28 x10. Na ryku w centralnym miejscy stał murowany ratusz (zburzony w 1860 roku). Drugim ważnym budynkiem przy południowej pierzei rynku był kościół parafialny. Pobudowano go w latach 1331 – 1334. Zbudowano go na fundamentach z polnych kamieni, z czerwonej cegły. Stał on na szczycie wzgórza i miał dobudowaną drewnianą, wysoką  dzwonnicę służąco także do obserwacji. Śrdniowieczne miasto otoczone było murami obronnymi, w których były trzy bramy: Wodna, Prabucka i Biskupiecka. Nie konserwowane mury rozpadły się ostatecznie pod koniec XVII wieku. Od XVI wieku istniało niewielkie przedmieście za Bramą Biskupiecką, a od XVIII wieku tzw. „nowe miasto” przy trakcie wiodącym do Prabut. Oryginalny układ urbanistyczny starego miasta nie zachował się ze względu na znaczne zniszczenia wojenne i późniejsze rozbiórki. W roku 1397 Kisielice kupił od Katarzyny von Stange biskup kwidzyński Jan za 1360 grzywien srebra.
        Bitwy polsko- krzyżackie w 1411 roku nie dotknęły Kisielic. W latach 1455 – 1466 to jest w czasie wojny trzynastoletniej, którą prowadził Kazimierz Jagiellończyk z Krzyżakami, miasto Kisielice znajdowało się w rękach polskich. Po roku 1525, to znaczy po hołdzie pruskim złożonym przez Albrechta na rynku Krakowskim , przeszło na własność książąt pruskich. Po sekularyzacji zakonu pozostało, luterańskie Księstwo Pruskie, uzależnione lennem od Polski.


niedziela, 1 stycznia 2012

Pierwszy Herb Freystadt i etymologia nazwy miatsa.

1. Pierwszy Herb Kisielic przedstawiający orła św. Jana
2. Trójkątny rynek
      Freystadt powstało na wzniesieniu, nad rzeką Gardenga jako majatek ziemski wielkiego rodu von Strange w 1331 i w 1397 sprzedane do Culm pod prawami biskupów pomezańskich. Polska nazwa miasta (Kisielice) pochodzi prawdopodobnie od nazwy staropruskiej, a niemiecka - Freystadt - tzw Wolnego Miasta. Wolny z powodu, że nie podlegają fundacji i magnatom Zakonu Krzyżackiego. Miasto otaczały mury, w których wyodrębniono trzy bramy: Biskupską, prabucką, nazwa trzeciej nie jest dokładnie tłumaczona. Układ miasta różnił się od innych miejscowości z okręgu Rosenberg. Rynek miasta był w kształcie trójkąta (oznaczony na obrazku obok).
      Na początku XVIII wieku miasto było ośrodkiem szewców i piwowarów. W XIX wieku osiedliło się tu wielu rzemieślników, głównie sukienników. Kościół, który jest uważany za jeden z zabytków, był XV wieku,
zbudowany jako kościół ewangelicki. Także prezydent Rzeszy Paul von Hindenburg uczęszczał z rodziną na msze w tym kościele. Stare Miasto zostało doszczętnie zniszczone po II wojnie światowej. Po 1945 roku kościół został przebudowany i zmieniony na katolicki. Od lat 50 jest pod opieką Pallotynów ze Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego. Ówczesnym włodarzem Świątyni jest Ks. Janusz Kilar SAC.

Źródło;
1. Bohle Hans-Joachim: Mały słownik podróży po byłej dzielnicy Rosenberg / WPR, red. (?), wydana przez K.-H. Damrow, Düsseldorf 1997, str. 8
2. Utrata męża, Mary: "Iława" (Na Polski przetłumaczone przez Hansa-Joachima),
home-Courier, miejscowej gazety dla byłej dzielnicy Rosenberg / WPR, red. (?) wydana przez Karla-Heinza Damrowmaj / czerwiec 1990, str. 41


Szczęśliwego nowego roku!!! (przede wszystkim zdrowego)